tag:blogger.com,1999:blog-1170740443973862118.post2728116830690655090..comments2023-05-14T06:59:45.899-07:00Comments on Bag End: Jest taki dzień...anulahttp://www.blogger.com/profile/08319005033391608769noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-1170740443973862118.post-61857092378119083332011-01-07T01:50:39.435-08:002011-01-07T01:50:39.435-08:00Straszna kicha z tym kręgosłupem. A po górach będz...Straszna kicha z tym kręgosłupem. A po górach będziesz mogła chodzić? Pewnie nie z plecakiem:-( Na rowerze jeździć?<br />Dziewczyny szybko urosną - nie będą małe przez całe życie, więc ten problem z dźwiganiem pewnie się rozwiąże!<br />A w kwestii diety, to może rzeczywiście masz taki organizm nietypowy, jeśli nie schudłaś karmiąc. Ja jem porcje takie jak pracujący górnik i nie tyję, ale cały czas planuję ograniczyć tę ogromną liczbę pożeranych słodyczy, by schudnąć póki karmię. Tylko podobno właśnie jest trochę osób, u których to nie działa:(((<br />Mam za to dużo znajomych, którym pomogła wizyta u profesjonalnego dietetyka, może warto o tym pomyśleć? Zwłaszcza, że odwapnienia Ci w tej sytuacji zupełnie nie potrzeba...<br />Jeśli chodzi o absolutnie nieotwieralne opakowania od witaminek, to w wieku kilku miesięcy Jagódka miała ich mnóstwo i to była główna zabawka, obok różnych sitek, plastikowych miseczek kuchennych itp., (my źli i skąpi rodzice nie wydawaliśmy kasy na Fiszer-szajsy) otwierała wszystko;)<br />Uszy do góry!Donkahttps://www.blogger.com/profile/08778911495435204059noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170740443973862118.post-43950225706486374842011-01-06T13:01:06.965-08:002011-01-06T13:01:06.965-08:00Anulko kochana! Ale Ci się zwaliło na głowę! Bardz...Anulko kochana! Ale Ci się zwaliło na głowę! Bardzo dobrze rozumiem Twoje pisanie. Mój kręgosłup dawał mi się we znaki po wielokroć. Tez powinnam ćwiczyć i schudnąć i zrobić ileś tam tego typu rzeczy. I nic z tego jak na razie mi nie wychodzi. Mam nadzieję jednak, że jeszcze kiedyś spróbuję kolejny raz ;-). Ponieważ jedziemy na podobnym zdrowotnym wózku, może nawiążemy współpracę. Rehabilitacyjna grupa wsparcia na czacie albo jakoś tak ;-) <br />Dbaj o siebie jak tylko się da. Kręgosłup na szczęście czasem się odzywa, ale czasem też cichnie. Życzę aby Twój jak najprędzej dał Ci trochę ulgi. Pozdrawiam serdecznie. AnetaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170740443973862118.post-45763078552941580042011-01-06T05:59:35.302-08:002011-01-06T05:59:35.302-08:00Oj, kochana moja, ale Ci się wysypało.
Z tym kręgo...Oj, kochana moja, ale Ci się wysypało.<br />Z tym kręgosłupem to niewesoło, rzeczywiście nie wiem, jak to przy dzieciach się da "dbać o kręgosłup"? Przy moich by się nie dało na pewno, jak były małe.<br />My też w naszym samochodzie musieliśmy zrobić gruntowną naprawę silnika, m.in czyszczenie górnej i dolnej części, co kosztowało nas, a mieszkaliśmy wtedy we Włoszech i nie mieliśmy innego wyjścia - około 2 tysiące euro. Zupełnie nieopłacalne, ale jak mieliśmy wrócić, z całorocznym bagażem?<br />I tak dalej...<br />Pozdrawiam i ściskam serdecznie i ostrożnie (kręgosłup!)agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/01929243117845410862noreply@blogger.com